Zawsze kiedy mówię słowo -"KOTŁOWNIA" - to chce mi się śmiać.
Powyższe słowo znajdowało się na planach naszego domu i było to pomieszczenie, w którym jak się domyślacie miał być piec, - w naszym przypadku gazowy.
Ale czy piec potrzebuje 6 m2 ???
Końcowa decyzja brzmiała: piec, pralka, deska do prasowania i toaleta...
Z tą toaletą to dobrze wyszło, bo właściwa łazienka dłuugo, dłuuugo nie była skończona :)
Słowo "kotłownia" przylgnęło do naszego codziennego słownictwa tak bardzo, iż ciężko się go nawet dziś pozbyć.
Nasi goście, kiedy muszą skorzystać z toalety, zawsze chodzą właśnie tam:)))
do niebieskiej kotłowni.
do niebieskiej kotłowni.
Napisałam dziś o tym pomieszczeniu, ponieważ poczyniłam nową butelkę...
To najpiękniejsza kotłownia jaką widziałam w życiu! :)
OdpowiedzUsuńBuźka!
Zapewne połowa czytających o kotłowni ma przed oczami okopcona norę gdzieś w piwnicy, pełną żużlu i śmieci na podłodze Ale to wspomnienie z czasów pieców węglowych:))) A teraz, gdy mamy już piece gazowe z kotłowni można zrobić wnętrzarskie cacuszko. Co też nasza Ivcia uczyniła :)))) Pozdrawiam Cie cieplutko.
OdpowiedzUsuń;-) super kotłownia Ivciu, a akcenty marine całkiem sympatyczne!
OdpowiedzUsuńTa kotłownia zupełnie jak wnętrze Nautilusa. Pięknie tam
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja kotłownia:)widać Twoją rękę w jej urządzaniu...piękna aranżacja:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrządzanie kotłowni jeszcze przede mną.Na razie stoi tylko piec .Ale z tą łazienką w kotłowni super pomysł.Moja kotłownia jest niewiele większa od Twojej bo tylko o 2m i od strony północnej więc na pewno musi być jasna.Wystrój marynistyczny bardzo by mi odpowiadał :)
OdpowiedzUsuńwotaj Ivciu!pisze juz od dawna do Ciebie i ciagle nie moge zamiescic komentarza! Pozdrawiam Cie serdecznie i zapraszam do mojego nowego bloga.Wejscie u mnie pod zdjeciem.Zreszta duzo zmian u mnie wiec wpadaj na kawke:):)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńnie wierze!udało sie!!!hura!
OdpowiedzUsuńAle cudna ta Twoja kotlownia:)rewelacja, można poczuc sie jak nad morzem i buteleczka bardzo fajna, idealnie wkomponowala sie w pejzarz kotłowni:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna ta Twoja "kotłownia".Niebieściutko,czyściutko...
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Kochane, bardzo się cieszę, iż podoba Wam się moja "kotłownia":)))))
OdpowiedzUsuńRozbawiło mnie określenie Kasi:
"Ta kotłownia zupełnie jak wnętrze Nautilus"
...czasami można się tu tak poczuć, ale ja lubię takie klimaty.
Dziękuję za Wasze komentarze, miłe słowa i Pozdrawiam
Bardzo ładnie wszystko współgra ze sobą a butelka wyszła ślicznie!
OdpowiedzUsuńSzczerze mowiac...nigdy nie widzialam rownie eleganckiej kotlowni:-))))
OdpowiedzUsuńWszystko blekitne, jasne...hmmm KOTLOWNIA;-))) Ciekawe okreslenie:-)
Ivciu Kochana! Butelka przywodzi na mysl letnie wspomnienia i wpasowala sie idealne i w obrazki o podobnej tematyce i...w ogolny wystroj....KOTLOWNI:-)))
Usciski przesylam:-)
Sliczne dekoracje masz w kotłowni :)Bardzo ładnie ja urządziłaś.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jejku w zyciu nie widziałam bardziej eleganckiej "kotłowni" :-) A buteleczka śliczna, widzę że coś chodzą za nami ostatnio motywy morskie-wakacyjne, tęsknimy już za ciepłem prawda?
OdpowiedzUsuńMammamisia, Margott, MaJu i Kerry - Dziękuję za słowa pochlebstwa dla mojej "kotłowni"
OdpowiedzUsuńNie zapominajcie, że ta "kotłownia" :))to również toaleta z której wszyscy goście i my korzystamy, więc musi być OK - Całuski
Kerry - tęsknię za ciepłem i wakacjami :))bardzo
Ivciu droga, dziekuje za odwiedzinki i mily komentarz...KOTLOWNIA rewelacja...kojarzy mi sie z szumem morza, cieplym piaskiem, muszelkami, latarnia, odglosem mew, zachodzacym sloncem...,przystojnym marynarzem,ha ha...fantastycznie!
OdpowiedzUsuńZycze milego weekendu
Buziaczki
Witam ;)Przyznałam Ci wyróżnienie -zapraszam do mnie po odbiór;)))pozdrawiam ciepło ;))życzę miłego weekendu;)))
OdpowiedzUsuńPiękna ta Wasza Kotłownia, żeby moja tak wyglądała... :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcałość robi wrażenie - ślicznie błękitna; u mnie "kotłownia" też jest mocno użytkowa, ale daleko jej do tak eleganckiego wyglądu; na szczęście goście tam nie zaglądają ;)
OdpowiedzUsuńWspaniała kotłownia :) I ..urocze dekoracje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie:
http:bialydworek.blogspot.com/
wszystkie dodatki tak pieknie dobrane...a to cos wsciekle rozowe,chyba swieczka? robi niesamowite wrazenie!
OdpowiedzUsuńcudna kotlownia;)
PIerwszy raz w życiu widzę tak piękną kotłownię :) Super :) :) :) Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę!
OdpowiedzUsuńAniołku Ivciu czy przyjmiesz wyróżnienie ode mnie? Zapraszam na mój blog
OdpowiedzUsuńIvciu gdzie jesteś :(????
OdpowiedzUsuń