~~ SAMOTNOŚĆ ~~
Godzina samotności
W uszach dźwięk ulubionej muzyki
Kawa tak aromatycznie przyciągająca me usta
Na tą chwilę już długo czekałam
By wreszcie przestać myśleć o wszystkim
Uwolnić się od tego obowiązku
Trzeba korzystać z tej chwili
Za chwilę urwie się ona
Dom zaludni się tymi którzy są dla mnie najważniejsi
A jednak nie chcę aby tu wracali
Chcę posiedzieć sama
Nie słyszeć ich głosu
Zanurzyć się w moim świecie
I trwać
Paterek Mariola (znalezione w sieci)
Czasami czuję to samo...
Czy to egoizm, prosić o czas tylko dla siebie ?
Każda z Nas potrzebuje chwilami oderwać się od codzienności, zamknąć się na chwilę w swoim świecie...i robić to, na co ma ochotę.
Ja patrząc na siebie to czasami myślę, że jestem zaprogramowana jak robot... te same czynności powtarzam każdego dnia.
Lubię przedpołudnia...tą ciszę w domu...przyjemną dla ucha muzykę...kawę wypitą w Waszym towarzystwie i odrobinkę czasu na wyłączność.
A tą wyłączność to zazwyczaj poświęcam książkom...czytam kiedy mogę i gdzie mogę :)
Czasami jednak można natrafić na coś wyjątkowego do oglądania...ostatnio znalazłam u rodziców w biblioteczce starą, grubą niemiecką księgę z 1871 r.
Mama dostała ją od swojego taty, ale skąd on ją miał...???
...napisana jest śliczną czcionką w języku niemieckim
Mama dostała ją od swojego taty, ale skąd on ją miał...???
...dla mnie tylko do oglądania :))
A skoro mowa o książkach i księgach to wspomnę również o zakładkach.
Popełniłam ich kilka jako dodatek do świąteczny prezentów...
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO TYGODNIA !!!
Piękna ta książka!!! Istna perełka!!!
OdpowiedzUsuńZakładka bardzo ładne :o) Świetny pomysł na każdą okazję dla lubujących się w książkach.
Mam to samo i wiesz co? Wcale z tego powodu nie czuję się egoistką. Te godziny spędzone "pojedynczo" (bo przecież nie samotnie), gdy domownicy są w pracy czy w szkole, to moje malutkie ładowanie akumulatorów. Wiadomo, że w tym czasie nie tylko "leżę i pachnę", że jest praca i domowe obowiązki, ale wszystko dzieje się w MOIM rytmie,w tle słychać MOJĄ muzykę... Ola już kilka razy zadawała mi pytanie "mamusiu, a tobie nie jest smutno jak sama tu siedzisz?". Nie, nie jest mi wcale smutno, kocham ten czas. Pozdrawiam Cie Ivciu znad kubka gorącej kawy. PS A zakładeczki urocze!
OdpowiedzUsuńKsiążka jest piękna.
OdpowiedzUsuńJa mimo, że lubie ludzi, lubie rowneż pobyc tak samam z sobą. Może jest to dla mnie łatwiejsze bo mieszkam sama, ale czasem zdarza mi się, że zamykam się za bardzo.
Pozdrawiam Cię mocno, poijając ciepłą kawę i uciekam do pracy
Marta
O kurcze ale cudna ta księga . Dbaj o nią.
OdpowiedzUsuńZakladki sa sliczne a te z motywem Paryza rewelacja-czy jest szansa na ich zdobycie?
bziaczki.
Bardzo ciekawy druk w tej książce i ryciny piękne.sama bym chciała zaznaczać stronice takimi zakładkami.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż mam takie pragnienie by pobyć trochę sama, własciwie w ogóle nie mam do tego okazji, a nawet jesli to szybko korzystam z okazji i coś robię, zamiast delektować się chwilą dla siebie.
OdpowiedzUsuńKsiążka cudna, w domu rodziców też mam podobną z 1902 roku ale bez ilustracji. Ogromnie podobaja mi się te czcionki w starych ksiązkach, to ze sa szyte o obite tkaniną. A zakładki cudne.