Ta chwila to dwa dni. To przerywnik w moim pobycie na działce u rodziców.
Mój Misiek wraca dziś z obozu, więc milutkie przywitanie, przepierka i powrót na działkę.
Działka położona jest nad Zalewem Zegrzyńskim, więc mój syncio ma radochę, bo ma gdzie łowić rybki:)))
Ja natomiast wspieram tatę i mamę w przeróbkach i modernizacji zakupionej na jesieni działki z domem.
I wierzcie mi, chociaż mam laptopa ze sobą, to nie mam czasu nawet w niego zajrzeć :(((
Dopiero dziś w domu pobuszowałam sobie :) - tyle się u was dzieje :)
Czas mnie gna, bo mam trochę zajęć...ale pokarzę Wam moje ostatnie tworki:
- stara szafka, dostała nowe życie i trafiła do mojej sypialni
- i duża szkatułka na...moje sekrety
Znalazłam parę fajnych drobiazgów na działce, więc myślę że coś z nimi zrobię.
Życzę Wam ciepłych i uroczych wakacyjnych dni.
Pozdrawiam - Anioł z Zieleńca