"CODZIENNIE UPADAM...
CODZIENNIE SIĘ WAHAM...
CODZIENNIE PODPIERAM...
ALE DŹWIGAM CAŁY MÓJ ŚWIAT I DŹWIGAĆ BĘDĘ"


Wczoraj jest historią – Jutro jest tajemnicą – Dziś jest darem

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

piątek, 7 maja 2010

***Zabawa z "10 zdjęciem"-zapraszam***

Pięknie, pięknie i super dla kogoś kto ma wiele zdjęć w komputerze. Ja mam zaledwie kilka...w folderze "MOJE ULUBIONE ZDJĘCIA". Na dodatek większość fotek przedstawia mnie i Shanti.
I TU WYJAŚNIAM O CO CHODZI : 
Ja po prostu wszędzie gdzie jestem jestem z nią :). Ona  nie odchodzi ode mnie na krok, jest jak mój cień. Razem przebywamy w domu, razem podróżujemy i  razem zdobywamy szczyty polskich gór :)))
A TU WAM SIĘ ZWIERZĘ:
 Ola była pierwszym dzieckiem, dziewczynką, ukochaną, nadal jest córunią mamuni i tatunia. Michał po 7 latach, upragniony syn, rozpieszczany do dziś. 5 lat temu naszło mnie na 3 dziecko, ale mąż zamiast brzuszka zafundował mi psa, sunię, na którą przelałam nadprogramowe macierzyństwo. DOBRE CO ?
To taki najmłodszy członek rodziny i moje oczko w głowie. Ktoś może powiedzieć GŁUPIA, ale moi znajomi wiedzą, że Shanti to uczłowieczony, wszystko rozumiejący i oddany pies. To tyle...:)))
Ale powracając do tematu i zabawy, mam kilka fotek i udało mi się policzyć do 10 :)) przy czy najpierw ułożyłam je chronologicznie.
  Generalnie wszystkie  Nasze zdjęcia zrobione techniką cyfrową są folderowane i zapisywane na płytach a następnie umieszczane w albumie. Zdjęcia to coś co chyba cała nasza CZWÓRKA uwielbia robić a moja Ola to w ogóle specjalistka w tej dziedzinie....
Ponieważ zaproszenia do zabawy dostałam dwa, od MIRECZKI i od DEZEAL   to również odkryję dwie foty:
N*1
Zdjęcie zrobione w 2008r. na zaporze wodnej w Bukówce. Na zdjęciu od lewej: moja ukochana siostra, moja Ola i ja.  To było podczas cudownych wczasów w miejscowości Lubawka ( na granicy polsko-czeskiej). -Cudownych, ponieważ bardzo, bardzo bogatych w przygody, przeżycia, wspomnienia, widoki i piękną pogodę przez całe 14 dni. - "To se ne vrati..." 
N*2 -
No i jest: Shanti i ja:)) . Rok 2009. Zdobyłyśmy właśnie górę Żar. Spędzaliśmy  wakacje w Żywcu, nad jeziorem Żywieckim. Równie cudownie i pięknie jak w Lubawce. Kocham góry i chyba powinnam być żoną jakiegoś górala:)))) na szczęście mój K. jest kochany i zabiera mnie na wczasy w góry, bo polskie morze mnie nie bawi.

To tyle, dziękuję za cierpliwość:) i zapraszam do zabawy te dziewczyny, które jeszcze nie dostały zaproszenia lub ja owe przeoczyłam:) czyli:
-Agę z OAZY
-Olę z MÓJ MAŁY ŚWIAT

Przypomnę zasady:
Należy odszukać w swoim komputerze dziesiąte w kolejności od najstarszych zdjęć archiwalnych i napisać krótką jego historię. 


3 komentarze:

  1. Ivciu,świetne zdjęcia..I bardzo Ci dziękuję za zaproszenie!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za zaproszenie ! Podziwiam Twoje zdjęcia, a zaraz wrzucę coś u siebie więc zapraszam skoro już mnie zobowiązałaś do pokazywania przeszłych zamierzchłych momentów :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Gracias por tu visita!
    Besos,
    Sandra

    OdpowiedzUsuń

BARDZO DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY, TWÓJ KOMENTARZ...i POZDRAWIAM :)