Piszę to, gdyż tak trudno wrócić do codziennego rytmu dnia i nie wiem dlaczego? Myślę, że to wina tego smutku, który gościł cały tydzień w telewizji, w domach, w szkołach, na ulicach itd...
Dlatego dziś - powiedziałam sobie dość tego!!! czas na powrót...
Pogoda też nie jest łaskawa dla nas, jakoś chłodno i nie chce się wyjść z domu :(
Dlatego znowu troszkę popełniłam decu w tym tygodniu.
Z płytki glazury zrobiłam sobie do kuchni podkładkę. Stoją na niej na rzeczy typu: cukiernica, sok malinowy i talerzyk z cytryną. Są wyeksponowane i stoją zawsze pod ręką koło czajnika.
- mój ulubiony motyw ziołowy
Sypialni moja jest upiększana stopniowo lawendą, kolorami fioletu, fuksji, fiołka -CUKIERKOWY POKÓJ
Wykonałam więc kolejne przedmioty, które zagościły w moim królestwie. Szkatułka na biżuterię i deseczka na ścianę.
Obecnie jestem w trakcie lakierowania dwóch kolejnych butelek...już niebawem pochwalę się i nimi :)
POZDRAWIAM WSZYSTKICH ODWIEDZAJĄCYCH I DZIĘKUJĘ, ŻE WPADACIE W ODWIEDZINY :)
śliczne decu robisz:)
OdpowiedzUsuń